~*~ This is top secret - gra Czachy ~*~

Nic mi nie będzie martw się o siebie nie wybaczyłbym sobie jakby coś ci się stało. Dobra to idę się wykąpać to był długi dzień. W łazience wziąłem prysznic szybki bo już na dzisiejszy dzień nie miałem sił nie spodziewałem się jeszcze jednego zaskoczenia. Po wyjściu z pod prysznica zauważyłem w lustrze coś na ramieniu na początku myślałem że po prostu źle się umyłem jednak to nie był bród. Kara za przemianę w gniewie ujawniła się dość szybko a było nią przyśpieszenie obudzenia Znamię demona pokrywało całe ramię. Nie dość że doprowadziłem pojawienie się znaku o trzy miechy szybciej to jeszcze przyśpieszyłem rozrost o jakiś miesiąc. Martwiłem się tylko reakcją Arii na widok Tatuażu.

Gdy wyszedles z lazienki dziewczyna siedziala skulona na lozku. Bylo ciemno w pokoju wiec nie byles w stanie dojrzec co robi. Ty na sobie nie miales koszulki wiec dziewczyna w kazdej chwili mogla zauwazyc twoj tatuaz. W sumie dziewczyna tez nie miala kompletnego ubrania gdy cie uslyszala nalozyla na siebie bluzke.

W pokoju nie było było zbyt jasno przez co nie widziałem co robi Aria ale to chyba też lepiej dla mnie bo nie widzi tatuażu tylko by się zmartwiła w ciemnościach dało się zauważyć że zakłada bluzkę. Wolałem szybko pójść do łóżka i nie martwić Arii na dobranoc.

Dziewczyna widzac ze szykujesz sie do lozka szepnela tylko lamiacym sie glosem Dobranoc. polozyla sie plecami do ciebie i zwinela w kulke. Krecila sie i krecila jednak zasnac nie mogla.

Wlazłem do łóżka odpowiedziałem tylko dobranoc i próbowałem zasnąć ale nie byłem wstanie słysząc odgłosy w pokoju Aria też miała kłopoty z zaśnięciem. Też zasnąć nie możesz coś cię martwi? Odwróciłem się w stroną dziewczyny być może będzie chciała pogadać.

Dziewczyna dalej sie krecila i slyszac ze sie do niej zwracasz polozyla sie na plecach Owszem nie moge. wstala i zapalila swiatlo by moc na ciebie spojrzec Niepokoi mnie pare spraw.

Aria zapaliła światło leżałem na ramieniu więc póki co nie widziała tatuażu ale i tak przy rozmowie będę musiał usiąść a wtedy go zobaczy. Co cię martwi jak znam odpowiedź to ci powiem. Póki co jeszcze leżałem na ramieniu nie chciałem by widziała znak.

Nie chce cie niepokoic ale mysle ze powinienes to zobaczyc. usiadla obok ciebie na lozku i uchylila bluzka pokazujac ci obojczyk. Nie sadzilam ze z powodu zmiany uwadnia sie linie. Jak widac jeszcze Lilith nie przywolalam wiec nuty sa slabo zarysowane. wodzilq palcem Boje sie.

Teraz wiem dlaczego dziewczyna była zdenerwowana pierwszy demon już się zaczął budzić ale i tak miała sporo czasu jeszcze. Skoro ona mi się przyznała to i chyba ja też powinienem , usiadłem koło dziewczyny. Masz jeszcze dużo czasu poprostu nie uwalniaj więcej ich, ale chyba muszę ci coś pokazać. Pokazałem dziewczynie ramię obstawiałem że znów zacznie się bać albo martwić.

Zostalo mi 6 dni do 18 urodzin. Nie pojmuje tego wszystkiego! krzyknela po czym skulila sie. Po chwili spojrzala ci na ramie Bosko. Jeszcze tego mi brakowalo. zacisnela piesci po czym zaczela wodzic palcem po twoim tatuazu. Przeraza mnie to. Teraz trzeba to pozadnie ukrywac. zacisnela piesc.

Pewnie za ten czas drugi znak się aktywuje więc póki co na głowe masz tylko Hathor na głowie więc jeszcze nie musisz się martwić. Jak się spodziewałem Aria nie zniosła dobrze widoku rozrastającego się znaku. Bać sie nie musisz a co do ukrywania coś sie wymyśli. Chyba powinnyśmy iść spać bo rano może być gorzej.

Jutra z rana skocze do sklepu. I kupie jakies kosmetyki by to ukryc. usmiechnela sie Wiesz nie maluje sie ale bedzie trzeba zrobic wyjatek. pokazala ci jezyk. A moge polaczyc swoje lozko z twoim? Nie chce spac sama. szepnela cichutko.

O szóstej jest pobudka jesteś pewna że zdążysz? Ty malowania nie potrzebujesz bo znak masz pod ubraniem ale ja mam problem uniform to krótka koszulka a jak znak zacznie reagować to nawet pod toną tuszu będzie go widać. Nie musisz mnie pytać o zgodę bo i tak bym się zgodził nawet jakbyś spytała się czy możesz spać u mnie w łóżku. Uśmiechnąłem się do dziewczyny a następnie pomogłem jej z łóżkiem.

Co do malowania to spokojnie. Co do wstania jak tylko sie uciszy kampus to wybywam. Co do uniformu zaloz pod spod bluzke na dlugi rekaw. Co do aktywowania sie znaku mi spod bluzki tez bedzie widac bo sie przebije a jak tobie sie uaktywni to poprosstu cie przytule. usmiechnela sie i ulozyla sie juz w poloczonym lozku na plecach. Idziesz ze mna do sklepu?

Niech ci będzie ale jest jeden problem nie mam innych ciuchów oprócz tego w czym przyszedłem trzeba będzie coś kupić. Jak będziesz mnie przytulać za każdym razem jak znak się aktywuje to niech to robi dość często. Miałem nadzieję że plan Arii nie zawiedzie bo będziemy mieć kłopoty ale dziewczyna ma pomysły to trzeba jej przyznać. Jesteś lepsza ode mnie będzie lepiej jak pójdziesz sama jak mnie nakryją to od razu zobaczą znak. Tylko bądź ostrożna i wróć przed pobudką bo ja będę się martwił

Spokojnie wroce. Nie musisz sie o mnie martwic. poglaskalam go po policzku. Pomysly mam dobre jednak bedziesz musial mi powiedziec swoj rozmiar to od razu cos kupie. Zas co do przytulania i uaktywniania znaku kiedy on sie altywuje bo zwroc uwage ze mnie tez bedzie trzeba jakos ukryc by sie nie lrzebilo przez bluzke.

Skoro mówisz że zdążysz to już się nie martwię. A co do rozmiaru to pewny sam nie jestem zwykle brałem to co wyglądało na dobre ale jak mam strzelać to rozmiar pewnie L. Czyli nawet dość często będziemy tulić do siebie. Tak czy inaczej powodzenia w zakupach. Pocałowałem dziewczynę i sam się położyłem miałem już serdecznie dość tego dnia.

A kiedy on sie aktywuje? szepnela obejmujac cie Ciekawe czy bedziemy chodzic razem na lekcje itd. Bo zalezy wszytko od tego. szepnela glosem pelnym obaw. Ty spij ja ide na zakupy. pocalowala cie w policzek i zaczela sie ubierac Jakies specjalne zamowienia? stala w drzwiach sypialni Jak by cos sie stalo moge sie komunikowac na duza odleglosc myslami wiec w razie niebezpieczenstwa wolaj. Ja zrobie to samo.

Miej więcej w gniewie lub uczuciu zagrożenia. Nie wiem jakie tu są zajęcia ale jutro się dowiemy czy razem jesteśmy. Dobranoc miłych zakupów. Nic szczególnego nie potrzebuje chyba że sama chcesz coś kupić. Twoja umiejętność jest lepsza niż telefon szkoda że abonament taki straszny. Lepiej się pośpiesz bo będziemy mieć kłopoty. Jeszcze zdążyłem się uśmiechnąć do Arii nim zamknęła drzwi a ja polazłem spać.

Bedzie ciezko. uslyszales glos w swojej glowie jednakze nie uslyszales drzwi zamykanych tylko poczules ze wiatr zaczal hulac po pokoju. Najwidoczniej dziewczyna skoczyla z okna. Z okna?! Na 2pietrze?! Spoko nic mi nie jest. zasmiala sie cichutko w twojej glowie, poslala buziaka i usnales.

Powodzenia. Myślałem że Aria wyjdzie przez drzwi ale nie usłyszałem ruchu zamka a tym bardziej drzwi poczułem tylko wiatr w pokoju co oznaczało że dziewczyna wyskoczyła przez okno. Mam nadzieję ,daj znać jak coś śpie lekko więc nie będziesz mieć problemów z wybudzeniem mnie. Gdy głos Arii ucichł chciałem jeszcze pogadać z Zehelem ale chyba nie za bardzo chciał rozmawiać więc zasnąłem.

Widac spales mocno, poniewaz obudzilo cie szturchanie jednak tez i wtedy nie chciales wstac wiec dziewczyna rzucila w ciebie torbami z zakupami i walnela sie na lozko szepczac ci do ucha ze zaraz sie spoznisz.

Pobudke zapewniło mi szturchanie dziewczyny na początku nie zdawałem sobie sprawy co się stało poprzedniego dnia ale po oberwaniu zakupami wiedziałem że poprzedni dzień wydarzył się naprawdę i nie był snem. Usiadłem na łóżku i spojrzałem na ramię, znak nie poszerzał się bardziej ale bolał jak diabli. Dzień dobry widzę że zakupy się udały. Nie było problemów? .

Procz obudzenia cie to nie nie bylo. Tylko mialam problem dostac tu sie z zakupami przez okno bo smacznie spales i twardo. warknela ale po chwili przytulila sie do ciebie delikatnie palcami wodzac po tatuazu Trzeba to cholerstwo zakryc a mamy malo czasu bo ksiaze spal.

Przepraszam, zwylke śpie tak że nawet skrzypienie podłogi mnie budzi pierwszy raz od chyba dziesięciu lat tak mocno spałem. To lepiej się pośpieszmy, a następnym razem poprostu mnie walnij księżniczko to pomoże każdemu wstać . Aria zabrała się za maskowanie tego draństwa a ja mogłem póki co tylko grzecznie siedzieć i czekać aż skończy.