~*~ This is top secret - gra Czachy ~*~

Gdy juz znalazles sie na dtzewie dziewczyny nie zauwazyles jednakze znalazla sie jakas "nora" jak w sstarych drzewach wystepuje ze srodki sa puste. Z tamtad dochodzil jakis szum.

Na drzewie nic nie znalazłem z niego z resztą też niewiele widać nie miałem pojęcia gdzie mam teraz szukać Arii. W drzewie wydrążona była jakaś nora z której można było usłyszeć jakiś szum nie wiedziałem co to może byc ale więcej tropów nie miałem więc wlazłem do dziury jakoś się mieściłem ale zbyt dużego luzu nie było.

Wbrew pozorom duzo luzu bylo ale jak juz stanelo na "dnie". Dziewczyna sie znalazla wtulona w swojego pokemona ale spala. Widac zmeczyl ja placz. Jej pokemon czuwal przy niej i zaczal warczec gdy tylko stanoles obok nich.

Wreszcie znalazłem Arie była na dnie tej nury przynajmniej tu jest trochę miejsca. Dziewczyna spała pewnie przez zmęczenie była wtulona w pokemona który chyba mnie nie polubił bo zaczął warczeć. Ciiii nic jej nie zrobie chciałem ją tylko przeprosić nie będę jej nawet budził skoro znalazła się w takim stanie prze ze mnie. Chyba się nie obrazisz jak sobie tu usiąde? Nawet jeden dzień nie minął ba mineły niecałe dwie godziny a już doprowadziłem dziewczyne do takiego stanu.

Pokemon slyszac twoj ton jakby sie uspokoil i myslac ze bedziesz pilnowal jej sam wtulil sie w nia lbem i jakby zasnal. Dziewczyny w tym polmroku nie byles w stanie dojrzec czy jest cala ale chyba tak. Jednakze byla wycienczona.

Pokemon pozwolił mi zostać chyba mi zaufał po czym sam wtulił się w nia i zasnął a ja sam siadłem naprzeciwko Arii i pilnowałem jej jeśli trzeba nie bedę spał całą noc w końcu to moja wina szkoda tylko że nie mogę dostrzec jej twarzy mam nadzieje ze nic jej nie jest.

Dziewczyna zaczela sie niespokojnie ruszac i szlachac przez sen. Po chwili krzyczala Tato!!! nagle spojrzala na ciebie ze strachem w oczach i podsunela sie pod "sciane" i skulila sie kladac glowe na kolanach i zwijajac w klebek.

Tak jak myślałem nie potrzebnie wspominałem o jej rodzicach, dziewczyna miała koszmar o ojcu. Przepraszam to moja wina że teraz cierpisz możesz mnie za kare walnąć a jeśli to ci nie pomoże to nawet zabić choć to byłaby ucieczka z mojej strony. Jeśli nie chcesz mnie widzieć odejdę. Patrzenie na jej stan sprawiało cierpienie.

Dziewczyna patrzyla na ciebie niewidzacym wzrokiem i jakby ciebie tez nie sluchala. Nagle wstala i rzucila sie na ciebie jednakze po chwili przytulila sie do ciebie, po chwili zaczela szlochac w twoja bluzke. Zaczela spazmatycznie wciagac powietrze. Widac potek lez dalej z niej wyplywal i nie byla w stanie sie ogarnac.

Dziewczyna zachowywała się tak jakby mnie wogóle nie słyszała, wstała po chwili i rzuciła się w moją strone myślałem że oberwę a zamiast tego Aria wtuliła się we mnie i po chwili całą koszulke miałem mokrą od jej łez. Przytuliłem dziewczyne niech się wypłacze wyjdzie jej to na zdrowie. Chodź miałem nadzieje że otrząsnie się z tego jak najszybciej.

Dziewczyna po chwili otarla lzy i sie uspokoila. Nagle odsunela sie od ciebie Co ty tu robisz?! krzyknela Jeszcze mi powiesz ze slyszaes jak krzyczalam przez sen?! wstala na nogi i odsunela sie w najdalszy "kat" w dziupli.

Chciałem przeprosić bo to moja wina że znalazłaś się w takim stanie. Wszystko już w porządku? Może słyszałem może nie co w tym złego każdy krzyczy jak przypomina sobie o czymś takim. Dziewczyna nie chciała przebywać blisko mnie bo szybko odsuneła się do ścianki drzewa.

Gdybym chciala twojego towarzystwa bym siedziala w pokoju. warknela przytulac sie do pokemona Przyjmuje przeprosiny. kiwnela glowa i wyszla z cienia Za kare ty mi opowiedz o sobie nie bede zadawac pytan by ci utrudnic. Kara to kara.[

Jak ma być kara to ciebie też nie ominie. Złapałem dziewczyne za rękę i przyciągnąłem do siebie tak blisko że mogłem wyczuć bicie jej serca. Jak chcesz wiedzieć o mnie proszę bardzo. Nie jesteś jedyną która coś straciła jestem ostatni z mojej wioski wszyscy inni nie żyją. Żyje tylko przez brzemię które nosze chodź i tak długo to nie potrwa za trzy miesiące osiągnę pełnoletność i demon zacznie się budzić potem nie wiem ile czasu mi zostanie. Chociaż i tak pewnie nie wiesz o czym mówię, ataki na wioski w które została wrobiona twoja matka szukały tzw Reliktów Demona. Cała moja wioska została zabita przez ten cholerny artefakt jestem jedyny który przeżył widziałem co to draństwo zrobiło mojemu starszemu bratu jak zaczynał się zmieniać w to coś jak starszyzna zabiła go na moich oczach. Pamiętam ból jak wszczepiali mi te cholerne oczy oraz głos kogoś w mojej głowie. Pamiętam stos ciał ludzi którzy troszczyli się o mnie pamiętam to wszystko. Puściłem dziewczynę i teraz sam zamknąłem się w sobie, za dużo wspomnień przywołanych na raz.

To nie moja matka w to jest wplatana a ojciec. Jego wypadek nie byl przypadkiem. To byl atak na niego przez policje tylko udaja ze nie woedza o co chodzi. Dlatego jestem tu a nie z matka ktora tez chca zabic mimo ze jest nie winna bo uznaja ze skoro ojciec nalezal do tej organizacja to i matka. Wiem o czym mowisz.. pokazala tatuaz na obojczyku Wiem cos o tym. podeszla do ciebie i objela czule Sama mam pluca demona. szpenela ci do ucha.

Ten drań Nick pewnie o tym wiedział ,że mam y relikty pewnie dlatego znaleźliśmy się w jednym zespole. Dwa przyszłe demony w jednym pokoju nieźle to wykombinował jak tylko zegar zacznie się zamykać wyeliminuje nas. Nie długo musisz pewnie kończyć lub już masz 18 lat skoro znak się pojawia. Fury jest sprytny ciekawe czy wie kim są pozostali nosiciele. Do pełnej zamiany zostało mi tylko około pół roku jak chce się zemścić to musze byc spokojny i nie przyśpieszyć przebudzenia demona. A takie pytanie długo jeszcze będziemy siedzieć w tym drzewie późno się robi a tu pewnie jakaś cisza nocna obowiązuje co nie ?

Dzis mi z rana pokazal sie ten tatuaz. Nie wiem czemu ale chyba sa o tylko rysy. W sumie za tydzien koncze 18 urodziny. szepnela . Zauwazyles ze tatutaz wyglada jak nuty niesione przez wiatr Mam zle przeczucie. Jakbym nie tylko miala jeden artefakt w sobie. Bo nie wiem czemu ale nuty sie pokazaly. Wiesz moze co to moze znaczyc? spytala troche odsuwajac sie od ciebie. Co do ciszy nocnej owszem jest ale jak sie zacznie i nie zdazymy to znam przjscia. W koncu jestem tu juz trzeci rok. poprawika grzywke ze zdenerwowania.

Skoro dopiero za tydzień to rzeczywiście tylko rysy się pojawiają chodź można przyśpieszyć pojawienie się tatuażu ale do tego potrzeba ogromnej ilości gniewu. Po zarysach mogłem poznać jaki artefakt posiada i też po poprzedniej akcji mogłem się tego domyślić. Lepiej naucz się szybko używać uszu bo przez nie uwage zostaniesz głucha tam na korytarzu wiedziałaś gdzie celuje łokciem a to znaczy że albo masz niezłe przeczucie albo czytasz w myślach. Trzy lata przebyte tu nieźle, no przecież Smith mówił że dostane partnera z doświadczeniem. Czyli lubiłaś się wykradać po nocach? Nie musisz odpowiadać. Masz jeszcze jakieś pytania czy wracamy i czy mogłabyś oddać mi bokserki bo w samych Jeasach jest nie wygodnie.

Zapowiada sie ze mam uszy bo slyszalam jak sie zastanawiales czy mam chlopaka. pokrecila glowa pograzona w myslach Zapowiada sie ze musze ograniczyc gniew. westchnela Owszem lubilam uciec od tego chaosu panujacego tutaj by sie uspokoic i pobyc sama. A co do gaci mogles sobie sam wziac. zasmiala sie chytrze ale wtedy mogla by ci sie stac krzywda i byc sporo chalasu. dodala cicho i z usmiechem na twarzy. To chodzmy. wyciagnela do ciebie reke aby pomoc ci wstac, poniewaz sama juz stala.

Chyba przy tobie musze ograniczać myślenie ale to może być dla ciebie niezły trening zadam ci pytanie nie wypowiadając go ty na nie odpowiedz tylko skup się. Zostaniesz moją dziewczyną? Ja staram się ograniczać gniew już nie raz zdarzyło mi się spotkać z demonem wewnątrz mnie tylko przez to że łatwo się denerwowałem sukinsyn nawet się przedstawił. A co do gaci to widziałem linkę zresztą obiecałem ci że nie będę nic zabierał z pokoju ani od ciebie. Uśmiechnąłem się do dziewczyny i przyjąłem pomoc z wstaniem.

Dziewczyna usmiechnela sie i uslyszales odpowoedz. Nie za szybko? o dziwo uslyszales go w swojej glowie. To byl test na twoja prawdomownosc. Przyzwyczajaj sie do tego. dziewczyna podniosla cie nawet nie musiales za bardzo sie wysilac po czyn szybko puscila twoja dlon speszona. Nagle znalazla sie u wylotu dziupli a po jej pokemonie pozostal tylko delikatny czerwony kontur a potem nic.

Usłyszałem odpowiedź o dziwo w mojej głowie Taką dziewczyne jak ty nigdzie nie znajdę chodź może masz racje że za szybko ale i tak nie odpowiedziałaś na pytanie. Aria byłą dość silna bo nawet nie musiałem za bardzo się wysilić by wstać. Dziewczyna już wychodziła z dziupli więc nie zamierzałem zostać z tyłu ruszyłem za nią.

Sam sobie na nie odpowiedz. dziewczyna juz znalazla sie na ziemi jednym susem. Ty musiales zlazic z galazki po galazce i uwazac by sie nie polamaly. Gdy znalazles sie na ziemi dziewczyna zniknla ci z pola widzenia gdy ponownie znalazla sie ale wiszaca nad toba na galezi A jaki to ma sens? Dziewczyna na tydzien? hahm dibre sobie. I tak musimy sie trzymac razem. Wiesz denerwowanie i te klimaty. zeskoczyla niczym kot na ziemie tuz obok ciebie. Przemysl to i wtedy zadaj pytanie jeszcze raz. ruszyla przodem sciezka ale nie ta co przybyles do drzewa.

Aria dość szybko zeszła za ziemie ja znów schodziłem powoli może z boxerkami ze skoczyłbym na dół ale bez nich wole nie ryzykować. Na ziemi dziewczyna znów mi znikła ale nie na długo, wisiała mi tuż nade mną. Na jaki tydzień od pojawienia się tatuażu mamy jeszcze jakiś rok nim demon się obudzi więc masa czasu. Mam sobie przemyśleć czy coś do ciebie czuje i wtedy powtórzyć pytanie? Dobra. Zostaniesz moją dziewczyną?. Aria ruszyła inną drogą niż tu przyszedłem więc pewnie chce użyć jakiegoś przejścia czy coś.

Jakos nie slyszalam bys myslal. zasmiala sie i zrownala sie z toba. Szliscie tak sobie wsrod drzew gdy uslyszeliscie jakas walke. dziewczyna od razu zareagowala Tauros zobacz co tam sie dzieje. w razie czego atakuj Horn Atack i czekaj na nas. poke bawol zniknal wsrod drzew a wy zaczeliscie biec dziewczyna jednak pierwsza ruszyla i zaraz zniknela ci z oczu.