Weszłam na salę, dopiero zdając sobie sprawę z tego, iż właśnie czeka mnie poważny pojedynek. Nie wiedziałam, kim tak naprawdę jest mój przeciwnik i jak się domyślałam, czasu na sprawdzenie tego wcale nie będzie.
Nie ociągają się zbyt długo, podeszłam do miejsca, które wydawało mi się najbardziej optymalne i wyciągnęłam PokeBall. Patrzyłam na niego przez chwilę, uśmiechając się pod nosem.
- Idź, Ninetales! - Powiedziałam wypuszczając swojego pokemona i przyszykowałam się do wymyślania strategii. Czekałam, aż mój przeciwnik również pokaże mi swojego towarzysza i dopiero wtedy zaczęłam wydawać polecenia.
- Dobrze Ninetales. Nauczmy wszystkich tu obecnych walki z gracją. Zacznijmy od obniżenia obrony przeciwnika, użyj Tail Whip! Następnie, nie wahaj się zaatakować Ninetales. Fire Spin będzie odpowiednim atakiem do rozpoczęcia ofensywy. Liczmy na to, że efekt będzie działał wystarczająco długo. Następnie podbiegnij do niego i użyj Quick Attack. Nie patrząc na to, czy zadziałało, czy nie odskocz do tyłu i nim cię zaatakuje użyj Flamethrower! Staraj się cały czas obserwować przeciwnika i nie trać koncentracji. Na koniec użyj Confuse Ray, kto wie, czy nam się to nie przyda. Utrzymuj pewną odległość od przeciwnika. Nie daj mu się zaatakować, Ninetales! - Wydałam instrukcje pokemonowi i czekałam na dalszy rozwój akcji.
Do boju Ninetales, wierzę w twoje umiejętności!